Tagi
blog krawiecki, blog o szyciu, bluzka z kokardą, krawiectwo, retro bluzka, spódnica z koła, szycie bluzki, szycie na maszynie, szycie spodnicy, szycie tiulówki, szycie ubrań, tiulówka, tiulowa spódnica, wykroje Burda
English: What have we got here? An outfit as grey as a typical autumn weather in Poland! A tulle full skirt (4 layers!) plus a woolen blouse with a bow. I used my own pattern for the skirt and I customised a regular shirt pattern from Burda 8/2008.
Polish: A cóż my tu mamy? Zestaw szary jak polska pogoda w listopadzie! Ostatnio pociągają mnie szarości – najpierw moja patchworkowa narzuta, a teraz ta tiulowa spódnica oraz wełniana bluzka zawiązywana na kokardę. Sama siebie nie poznaję! Do tej pory na moim blogu o szyciu dominowały 2 kolory – niebieski i czerwony, a tymczasem większość moich nowych zakupów tkaninowych to czerń i szarość.
Spódnica tiulowa uszyta została z miękkiego szarego tiulu zakupionego na Allegro. Składa się ze srebrnej podszewki oraz mnóstwa tiulu. Wykrój wymyśliłam i zrobiłam sama! Spódnicę zapinam z boku na zamek i guzik z masy perłowej.
Bluzkę uszyłam przerabiając wykrój na klasyczną koszulę. Rękaw do łokcia plus kokarda zamiast kołnierzyka. Wykorzystana tkanina to ciemnoszara wełna z domieszką lycry otrzymana w prezencie od czytelniczki (pozdrawiam serdecznie). Tkania okazała się bardzo wdzięczna w szyciu na maszynie, jest cienka ale mięsista i w ogóle się nie gniecie. Wiązanie do bluzki uszyłam z wiskozy w identycznym kolorze. Tkaniny mają inne faktury i splot nitek co moim zdaniem wygląda bardzo interesująco.
Mam jeszcze do uszycia mnóstwo rzeczy przed świętami więc znikam i zostawiam Was z masą zdjęć do pooglądania. Mam nadzieję, że w weekend uda mi się zrobić zdjęcia kreacji na mnie ale na wszelki wypadek NIE obiecuję.
Musisz się zalogować aby dodać komentarz.