Tagi
blog o szyciu, handmade, ksiazka o szyciu, maszyna do szycia Łucznik, szycie, szycie ubrań, łucznik kornelia 2004, łucznik kornelia 2004 recencja
English: I won this sewing machine in a competition organised by its producer (Łucznik) on Facebook. I tried it out so now it’s time for a short review. IMHO this is a machine for a total novice (although its advertised as a machine for intermediate users). The functions and equipment are very basic but I think I got spoilt sewing on my Janome 423S. Nevertheless, it’s much user-friendly than my first ancient sewing machine (also Łucznik) and it’s very light.
Secondly, the book which was my prize in a Burda competion. It’s GREAT. The original title is „A Guide to Fashion Sewing” – check it out! 350 pages of very useful information for every dressmaker. I read it before sleep every day :).
And finally, I was featured HERE, and HERE, and HERE. Thanks!
Polish: Czas na recenzję moich nagród. Po pierwsze maszyna do szycia Łucznik Kornelia 2004, wygrana przeze mnie w konkursie Łucznika „Szycie na majówkę”.
Cóż posiada owa maszyna? 48 ściegów, 3 stopki, walizka na maszynę, gwarancja na 2 lata. Można na niej wykonywaćstebnowanie ściegiem prostym, wykańczanie brzegów, wszywanie zamków błyskawicznych, reperacje, itp. Jest też możliwość zastosowania podwójnej igły. O funkcjach i wyposażeniu Kornelii 2004 możecie poczytać sobie na stronie Łucznika. Cena producenta to 459zł.
Moje odczucia? Szału nie ma, ale nie ma też myśli samobójczych jak w przypadku Arki Radom 653. To maszyna dla początkujących i na pewno będę dalej szyć na mojej Janome. Maszyna strasznie hałasuje przy szyciu i mam wrażenie, że jest rozklekotana. Niemniej jednak Kornelia jest znacznie lżejsza (!) od wiekowego Łucznika, którego pamiętam z dawnych lat.
PS. Napisano o mnie TUTAJ i TUTAJ i jeszcze TUTAJ.
Za to książka „Proste i modne szycie” (wydana również przez Łucznika) jest BARDZO FAJNA. Czytam ją sobie do snu i dowiedziałam się już kilku fajnych rzeczy, o których wcześniej nie miałam pojęcia. Pozwolę sobie zacytować za wydawcą „350 stron przystępnego tekstu, przejrzystych instrukcji oraz ilustracji, które uczą jak łatwo uszyć proste i urzekające kreacje. Książka ta jest świetnym poradnikiem i podręcznikiem krawiectwa. To cenne narzędzie dla osób pragnących opanować sztukę szycia.” – podpisuję się pod tym opisem obiema rękami!
W książce są całe rozdziały poświęcone np wszystkim typom kołnierzyków, mankietów, kieszeni itp wraz z instrukcjami obrazkowymi krok-po-kroku jak wykonać element. To wielka pomoc dla osób, które tak jak ja są samoukami i nie mają pod ręką żadnego specjalisty chętnego do udzielania konsultacji w szyciu. Lektura odpowiedniego rozdziału pomoże rozwiać wszelakie wątpliwości konstrukcyjno-krawieckie.
Moim zdaniem „Proste i modne szycie” to idealne dopełnienie tajemniczych i skomplikowanych opisów wykonania odzieży z Burdy, których osobiście nigdy nie czytam :). Śmiem twierdzić, że jeśli przeczytacie tę książkę staniecie się zupełnie samowystarczalni i żaden wykrój nie będzie Wam straszny. Gorąco polecam!
Książkę mam i również polecam :) Gratuluje jeszcze raz :)
Dzięki! Superancka jest :)
Jakby nie było to taka maszyna zawsze się przyda gdyby nie daj Boże coś się zaczęło dziać z Janome. Taki sprzęt awaryjny. Książka bardzo fajna, może sama się na nią skuszę?? Raz jeszcze gratuluję!
Zazdroszczę wygranej. Tę książkę kupiłam sobie na początku mojej przygody z szyciem i jestem z niej bardzo zadowolona. Wiele mi rozjaśniła.
Pozdrawiam
Marietta
Chyb a tez się skuszę na tą książkę, bo naprawdę trudno jest znaleźć książkę która pokazuje szycie ze zrozumieniem :)
longredthread dziękuje za Twoje komentarze i odwiedziny. A gdzie można nabyć tą książkę?
Widzialam, ze mozna kupic na stronie łucznika.
Mi by się taka przydała. Może bym wtedy się zmobilizowała i nauczyła szyć zamiast tyko wzdychać.
I think my sister-in-law has this book but it has a different cover.
No to kiedy mogę wpaść na korki z szycia? :)))))
Po 18 czerwca :)
Hej, mam też tego Łucznika:) Fajnie , że znalazłam twojego bloga, też mam taką samą pasję jak Ty i też jestem ze Szczecina:) pozdrawiam:)
gratuluje!! choć nie zazdroszczę bo mam taką samą maszynę :-/
Pingback: “Szycie to takie łatwe” – RECENZJA rewelacyjnej książki o szyciu | LONG RED THREAD