Tagi
blog krawiecki, blog o szyciu, clothes for dolls, krawiectwo, sewing, sewing for kids, szycie dla dzieci, szycie dla lalek, szycie ubranek dla lalek, ubrania handmade, ubranka dla lalki
English: Being a good auntie of lovely Alice I feel I have a duty to absolutely spoil her which I willingly do on many occasions. This time I made some clothes for her favourite doll.
Polish: Szycie ubranek dla lalek Alicji jest jednym z moich obowiązków wchodzących w pakiet bycia ciotką. Nie żebym narzekała :). Jeśli potrzebujecie porad na temat szycia ubrań dla lalek to przypominam, że pisałam o tym poscie o ubraniach dla tildy.
PS. Czy widzicie jak Ala urosła?!!!
Alicja bardzoo wydoroślała :) Uwielbiam ją i to jak wychodzi na zdjęciach! Co do lalek – jak byłam mała to same z siostrą szyłyśmy im ubrania, ale szyłyśmy to trochę przesadzone, po prostu wycinałyśmy jakieś prostokąty i robiłyśmy dziurki na ręce hahaha Twoje są mega super profesjonalne :)
Ubranka są śliczne! Wiesz może co to za lalka? Tzn. czy ma jakąś nazwę firmową? Bo widzę że jest bardziej stabilna i poręczna niż Barbie;p no i dla mojej pięciolatki taka byłaby w sam raz:D szycie dla takiej lalki musi być czystą przyjemnością:D
Nie mam pojęcia ale może Dorota potem odpowie na to pytanie :)
Będę wdzięczna za info!:)
Znalazłam. To jest Mattel Teen Trends Kianna Doll :)
Dzięki!:D
jesteś ciotka na medal :) Ubranka pełna klasa sama chętnie pobawiłabym się tak wystylizowaną lalką.
P.S. Pamiętam jak odcięłam kawałek zasłony babci bo chciałam z takiego materiału uszyć sukienkę dla mojej lalki :)
Bardzo się przykładam do bycia fajną ciotką :)
śliczna dziewczynka, cudnie ubrana lala i jaki piękny baner!
Dzięki :*
Też kiedyś szyłam swoim lalkom ubranka i były dość profesjonalne. Tak profesjonalne, że się zachowały i że nawet chłopca-lalkę stroiłam w sukienkę, żeby wyeksponować więcej sukienek. I że koleżanki na technice nie uwierzyły, że sama uszyłam. Obudziłaś tym wpisem miłe wspomnienia. Dzięki!
Hehe :) ja z braku siostry przebierałam młodszych braci za księżniczki i nie mieli nic do gadania :)
Ale ta Ala jest ładną dziewczynką. Pozdrawiam
Wdała się w mamę :)
Jasssne :D
Wchodzę na bloga – myślałam , że się pomyliłam i weszłam na innego – a tu takie duże zmiany w wyglądzie :) Kiedyś chciałam zrobić ubranka dla lalek , ale nie umiałam.. teraz skorzystam z Twoich rad :)
Ala – szykuje się modelka , bardzo ładnie wychodzi na zdjęciach..
Czy mi się wydaje , czy ta lalka na prawdę ma za dużą głowę.. ? Takie ubranka – super , pewnie każda dziewczynka chciałaby mieć..taka ciocia to skarb :)
Pozdrawiam !
Lala ma dużą głowę i w ogóle mało ludzkie proporcje ALE za to ma dużo włosów do czesania :)
Wow! Nowy layout Twojego bloga jest świetny – całość prezentuje się teraz naprawdę rewelacyjnie.
Łałałiła! Jakie zmiany na blogu – jest super :D :D
Ala jest w ogóle pięknym i potwornie fotogenicznym dzieckiem, więc też ma co się rozpisywać ;) Sama ostatnio też spełniam się w roli cioci szyjącej ubranka i zabawki – super sprawa!
Dzięki Katto i Joanko :*
Nono :) blog po liftingu pięknie się prezentuje :)
Ala śliczna jak zwykle! :) A lalka cudnie ubrana, podziwiam bo ja nie mam cierpliwości szyć dla Barbie, chociaż jak pisałyście i widać na zdjeciach ta większa od Barbie, to może ciut latwiej było. ;) I tak podziwiam! :)
O ta ostatnia sukienka energetyczna – znakomita
Ja nie skomplementowałam nowej szaty bloga – chociaż przyzwyczajenie wzroku (ikonki po prawej) mnie gubi – ale jest SUPER!
Wielka jesteś!!! Po prostu te ubranka są genialne;-) Może je powiększysz do rozmiaru 36;-)))
Wszystkie ubranka dla lali uszyte są z resztek po moich ubraniach :)
Świetne ubranka. Ja swoje szycie zaczynałam od szycia dla swoich i siostry lalek :). Miałam małą maszynę i specjalne wykroje dla lalek!! I tak mi zostało do dziś tylko z rozmiaru Barbie przerzuciłam się na 38 ;).
Świetny pomysł na zagospodarowanie resztek! Mam ich tyle i nie za bardzo wiedziałam co z nimi robić. Te zaprezentowane w poście są oczywiście bardzo stylowe :)