pomysły na jeansowe DIY – ćwieki, dziury i naszywki

Tagi

blog krawiecki, blog o szyciu, blog szyciowy, denim badges, denim studs, distressed denim, dżins z ćwiekami, dżinsowe DIY, dżinsy z dziurami, dżinsy z naszywkami, jeans, jeans DIY, naszywki, przeróbki krawieckie, szycie na maszynie, ćwieki

Polish: Oto zapowiadany post z pomysłami na różne jeansowe DIY. Jeśli posiadacie denimowe ubrania, którym chcecie nadać nowego charakteru zapraszam do lektury. Mam nadzieję, że moje wskazówki pomogą Wam w wykonaniu zamierzonych przeróbek. Takie DIY to również dobry pierwszy krok na drodze do nauki szycia, no i nie trzeba mieć w domu maszyny do szycia.

*** ĆWIEKI ***

Stali czytelnicy bloga LRT wiedzą, że uwielbiam ćwieki i mam w tej materii sporo doświadczenia. Pozwólcie więc, że udzielę Wam paru porad jak szybko i sprawnie ponabijać ćwikami ubrania:

• Ćwieki nabijane (z nóżkami) są szybsze w aplikacji niż ćwieki naszywane.
• Ćwieki naszywane jeden po drugim jedną długa nitką najlepiej przyszywać po 2, 3 razy w każdą dziurkę bo w przeciwnym razie gdy przerwie się Wam jedna niteczka (a ćwieki lubią zahaczać o torebkę, pasy w aucie, ludzi w tramwaju, itp) posypią się Wam jeden po drugim kolejne ćwieki przyszyte tą nitką.
• Zarówno nabijanie jak i naszywanie ćwieków mocno usztywnia i ściga tkaninę, a im większe ćwieki i im gęściej je nabijamy tym większy efekt ściągnięcia materiału.
• Ćwieki najlepiej nabijać na grubsze i sztywne tkaniny, jeśli koniecznie chcecie nabić ćwiekami cieńszy materiał najlepiej usztywnić go np. zaprasowując flizelinę.
• Przestrzegam przed nabijaniem ćwieków na dzianiny – pójdą oczka! Na dzianinach najlepiej sprawdzają się naszywane ćwieki.
• Ćwieki nabijane (z nóżkami) sprawiają, że nabity obszar będzie zahaczał od spodu inne rzeczy
• Do nabijania ćwieków (czyli zaginania nóżek od spodu) najbardziej lubię używać małych półpłaskich szczypców, do kupienia za kilkanaście złoty w marketach budowlanych.

kurtka jeansowa z ćwiekami

tak wygląda kurtka od spodu, muszę sobie jeszcze wszyć jakąś podszewkę aby nie pozaciągac wszystkich bluzek

*** DZIURY ***

Kilka wskazówek jak profesjonalne zniszczyć całkiem dobre jeansy. :)

• Moim zdaniem dobrze jest zaplanować GDZIE będą dziury. Ja zawsze mierzę ubranie i zaznaczam obszary do zniszczenia kredą krawiecką lub spieralnym mazakiem Bic.
• Dziury na kolanach powinny znajdować się dokładnie na Waszych kolanach! Gdy znajdują się niżej skracacie sobie optycznie nogi. Gdy znajdują się wyżej wyglądacie jak w za małych spodniach.
• Dżins najlepiej pruje się od lewej strony bo tam widać grube poprzeczne nici wzdłuż których będą biegły dziury i rozdarcia.
• Dziury najlepiej wycinać nie nożyczkami krawieckimi, a obcinaczkami do nici – mają spiczaste czubki, są super ostre i precyzyjne.
• Do wypruwania nitek najbardziej lubię używać zwykłej prujki z pasmanterii, znacznie wygodniejsza w używaniu niż np. gruba igła, której używałam do robienia dziur w czasach licealnej młodości.
• Frędzle i zwisające nitki dobrze jest zmaltretować pumeksem – po prostu ułożyć dżinsy w wannie i potrzeć świeże dziury ile sił w rękach. Dzięki temu wyprute przez Was nitki nie będą takie równe.
• Podziurawiony dżins nabiera prawdziwego charakteru po kilku praniach. Wtedy wygląda „jak krowie z gardła wyjęty” (cytat z mojej babci) no i tak ma być!

moje ulubione wsyłużone jeansy Lee zuskały drugie życie

kurtka jeansowa Espirit… chyba jeszcze wymaga paru dziur :P

*** NASZYWKI ***

Kilka sugestii odnośnie naszywek.

• Naszywki, które w teorii wystarczy tylko naprasować dobrze jest jednak przyszyć do ubrania (ręcznie lub na maszynie) albowiem lubią się one odklejać w praniu. Wystarczy igła z nitką i zwykły ścieg na okrętkę.
• Naszywki można kupić wszędzie – w pasmanteriach, na Allegro, itp, ale jeśli szukacie czegoś ekstra zajrzyjcie na ETSY. Frazy do wyszukiwania: iron on badge, iron on patch, embroidery badge, embroidery patch. Znajdziecie tam niepowtarzalne naszywki handmade ze WSZYSTKIM, od Minionów przez cupcake’i na meksykańskich czachach skończywszy. Ceny zaczynają się już od 2 Euro.

koszula z SH :)

***

English: My recent denim DIYs. Which one is your favourite?

Zapisz

Zapisz

no i WYGRAŁAM :)

Tagi

blog krawiecki, blog o szyciu, konkurs Łucznika, krawiectwo, szyciowy blog roku 2012

English: I’m super happy to inform I’ve won the main prize in the competition for the Best Polish Sewing Blog of 2012! It wouldn’t be possible without your votes and support. There were 3 categories in the competition: Fashion, DIY and Personality. I enrolled myself into Fashion category and I won Łucznik’s Helena 2060 sewing machine. It has many cool options such as digital embroidery, 10 different styles of button holes, tones of extra eqipment so I’m super excited to try it out.

Once again – thanks a lot! Because, quoting from a song by Placebo, „Without You I’m Nothing”.

Polish: No i wygrałam, moi mili, wygrałam! Główną nagrodę w konkursie na Szyciowy Blog Roku 2012 w kategorii Moda! Ową nagroda jest wypasiona maszyna do szycia Łucznik Helena 2060. Już nie mogę się doczekać aż wpadnie w moje ręce i będę mogła poddać ją przeróżnym testom krawieckim.

Teraz pragnę podziękować mojemu międzynarodowemu komitetowi, lokalnemu sztabowi wyborczemu (Dorocie, S. i M.) oraz wszystkim oddanym czytelnikom. Za Wasze głosy, wsparcie i przemiłe komentarze na Facebooku. Jak to kiedyś śpiewało Placebo – „Without You I’m Nothing”.

Skoro wszyscy stanęli na wysokości zadania to i ja powinnam. A zatem, uwaga! Po raz pierwszy (i zapewne ostatni) możecie zobaczyć na blogu… mnie samą.

 

cheerleaderki

Tagi

blog krawiecki, blog o szyciu, konkurs Łucznika, krawiectwo, long red thread, szyciowy blog roku 2012

English: I enrolled myself into a competition for the Best Sewing Blog 2012 organised by a Polish producer of sewing machines – Łucznik. Voting is super easy – you just have to visit the website of the competition and click an orange VOTE („GŁOSUJ”) button next to the name of my blog. If you give your email address you can win some prizes as well.

As you know, every success has many fathers so meet my campaigners and cheerleaders :).

Polish: Powszechnie wiadomo, że za każdy sukces ma wielu ojców, a za każdym zwycięzcą wyborów stoi jego komitet wyborczy. Udział LRT w konkursie na Szyciowy Blog Roku 2012 wymagał zgromadzenia rzeszy zwolenników i kibiców. Także Wy możecie przyczynić się do mojego zwycięstwa głosując na Long Red Thread w konkursie. Wystarczy wejść na www.szyciowyblogroku.pl i kliknąć “Głosuj” obok nazwy bloga.

Wśród głosujących zostanie rozlosowanych 50 poradników o szyciu i 3 maszyny Łucznik Anna. Aby brać udział w losowaniu maszyn trzeba napisać na Facebookowej stronie konkursu na kogo i dlaczego głosowaliście.

A teraz czas na przedstawienie rzeszy moich zwolenników. Jak widać wiele znakomitości bierze czynny udział w kampanii na rzecz zwycięstwa Long Red Thread.

Boska Dita von Teese wspiera walkę o głosy dla swojej największej fanki (czyli mnie). Należy dodać, że Dita studiowała kostiumografię na collegu więc zna się na szyciu i ciuchach jak nikt inny.

Z nieoficjalnych źródeł dowiedziałam się, że Michelle Obama bardzo chciałaby wygrać maszynę Łucznik Anna 510 i nauczyć się szyć. Z tego powodu Barack Obama powołał w senacie specjalną komisję ds napisania najlepszego komentarza, który ma zostać umieszczony na fanpage konkursu i zapewnić Michelle wygranie owej maszyny.

Sean Peen, Daryl Hannah i inne gwiazdy zorganizowały pikietę przed ambasadą Polski w Waszyngtonie domagając się wygranej Long Red Thread w konkursie. Z uwagi na burzliwy przebieg demonstracji George Clooney trafił do aresztu ale po kilku godzinach został wypuszczony za kaucją. George nie okazuje jednak skruchy gdyż walczył w słusznej sprawie.

Siostry Olsen wiedzą co robią głosując na Long Red Thread. W końcu mają własną firmę odzieżową wartą miliony dolarów.

Również gwiazdy internetu walczą w mojej sprawie. Głos zabrał sam Grumpy Cat – chyba nie chcecie mu podpaść?

Wielki Ptak też jest w moim komitecie wyborczym, a w poniedziałek 25 marca zostanie nadany specjalny odcinek Ulicy Sezamkowej poświęcony szyciu, któremu patronować będzie literka S.

Bill Gates przysłał mi maila z wyrazami poparcia. Bardzo żałował, że nie mógł brać udziału w pikiecie w Waszyngtonie.

No i wiadomość z ostatniej chwili. Zadzwonił do mnie menadżer Adama Małysza z zapytaniem czy słynny polski skoczek może przyłączyć się do mojej kampanii. Oczywiście wyraziłam na to zgodę.

„Moda. Kształty i style. Przewodnik dla projektantów.” – RECENZJA

Tagi

blog o szyciu, handmade, konkurs Łucznik, ksiazka o szyciu, sewing, sewing competition, szycie, szycie na maszynie

English: I won this book in another sewing competition but somehow I didn’t have the time to show it off. I have so much summer stuff which I havent’t blogged about that I don’t know what to do about it. Should I keep it for the next year? Or post sunny dresses until October? Dunno.

Polish: W sierpniu wygrałam kolejną książkę w konkursie Łucznika dzięki mojemu kimono. Książka owa nosi tytuł „Moda. Kształty i style. Przewodnik dla projektantów”. Jest to katalog różnych fasonów, wykończeń, rękawów, dekoltów, kołnierzy, talii, itp. Napisał ją Simon Travers-Spencer , który na co dzień wykłada modę w Central St. Martin’s.

Książka jest niewątpliwie interesującą lekturą ale nie nauczycie się z niej szycia! Nie ma tu żadnych instruktaży ani opisów krawieckich sztuczek. Moim zdaniem pozycja ta może przydać się osobom, które ukończyły kurs samodzielnego konstruowania wykrojów albo studiują projektowanie odzieży. Mamy tu np zestawienie różnych typów mankietów ale nie ma ani słowa o tym jak je skroić i uszyć.

Jeśli jesteście początkującymi krawcowymi i/lub bazujecie na gotowych wykrojach krawieckich ta książka w ogóle się Wam nie przyda. Lepiej zainwestujcie w książkę „Proste i modne szycie”.