Tagi
blog krawiecki, blog o szyciu, granatowa sukienka, sukienka burda, sukienka handmade, szycie Burda, szycie na maszynie, szycie sukienki, szycie ubrań
Polish: Granatowa sukienka uszyta dla mojej sąsiadki Basi. Miała być „taka codzienna”, klasyczna i odpowiednia na jesień. Uszyta z mięsistego miksu odzieżowego w kolorze bardzo ciemnego grantu. Góra skrojona wg wykroju nr 128 z Burdy 8/2009 – ma łódkowy dekolt i rękawy 3/4. Dół skrojony wg wykroju 107 z Burdy 11/2008. Sukienka zapina się z tyłu na zamek błyskawiczny.
Zauważyliście zapewne mały przestój na blogu LRT… spowodowany jest on beznadziejną pogodą i brakiem warunków do robienia zdjęć. Zmierzcha już o godzinie 16, a w weekendy zazwyczaj jest pochmurno. Zdjęcia wychodzą mi fatalnie bo w domu ciemno jak w krypcie. Cóż, taka pora roku. Ale mogę uchylić rąbka tajemnicy i napisać, że ostatnio uszyłam szarą sukienkę, bluzę w pepitkę, nowe poduszki do salonu. Teraz pracuję nad prezentami bożonarodzeniowymi i moim quiltem zygzakiem. I robię na drutach wielki szalik w kolorze gołębim. A zatem ZAMAWIAM SŁOŃCE na niedzielę :).
***
English: A little casual dress for my neighbour Barbara. I combined two Burda patterns – no 128 from Burda 8/2009 (the top) plus no 107 from Burda 11/2008 (the bottom). Fabric-wise, I used some blend in a dark navy blue colour. How do you like it?
Musisz się zalogować aby dodać komentarz.