Tagi
blog krawiecki, blog o szyciu, burda patterns, handmade coat, krawiectwo, making clothes, ocieplany pałszcz, płaszcz handmade, sewing, sewing a coat, szycie na maszynie, szycie płaszcza, wykroje Burda
English: I did it! I made a coat from Burda 10/2013 issue! I’m so proud right now you wouldn’t believe it. Now the coat needs washing and then a good ironing. The fabric got dirty while sewing – I quess white coats aren’t that practical, are they?
So, enjoy the photos and see you in 2 or 3 weeks. Yep, that’s right, LRT is going on a holiday without her sewing machine.
Polish: Udało się, uszyłam płaszcz! Teraz oczyma wyobraźni widzę teraz w mojej szafie te wszystkie cuda, których nie uszyłam bo myślałam, że są za trudne…
Mój płaszcz uszyty jest z wełnianego flauszu i ocieplanej pikowanej podszewki. Bądźmy szczerzy – to nie jest fason który Was wyszczupli :) ale jak oversize to oversize. Najfajniejsze są rękawy, które odstają na wysokości łokci i nadają płaszczowi kształt kokonu. Wykrój pochodzi z Burdy 10/2013.
Teraz zostawiam Was ze zdjęciami i do zobaczenia za 2-3 tygodnie.
Tak jest, LRT udaje się na wakacje! Postaram się zaglądać na bloga i na fanpage LRT na Facebooku ale raczej niezbyt często.
Igabela said:
piękny *.*
liwias said:
Ale fajny żuczek :) Fason może i nie wyszczupli, ale też pomoże ukryć co nieco ;) Bardzo fajnie wygląda w połączeniu z kominem :)
Mila said:
Płaszcz jest boski i może ukryć multum dietetycznych grzeszkow…
longredthread said:
Amen to that :)
izis111 said:
piekny plaszcz, uwielbiam takie fasony, bo mam co kryc :)
monikamagdalena.blogspot.com said:
Ja strasznie jestem ciekawa jak takie oversize sie prezentuje na ludziu, bo w burdzie to podepną, przyszpilą i ok.
Agnieszka said:
Super plaszczyk :) a gdzie mozna kupic takie zatrzaski w kingsajzie? :)
longredthread said:
Ja kupiłam stacjonarnie w pasmanterii przy rondzie Giedroycia. Na Allegro też są.
27zima - terek said:
nie mój krój ale ślicznie wyszło
ModowaKrawcowa said:
Jest czadowy:D
SewQuester said:
Wyszło całkiem fajnie – jeszcze mimo wszystko jestem ciekawa jak prezentuje się na żywo. Jeśli chodzi o brudzenie – mam płaszcz w popielato białe prążki i wcale nie jest z nim tak tragicznie – prałam go tylko raz na koniec sezonu, także nie martw się na zapas :-)
Paula said:
wiesz co jak wrócisz to go przymierzę, bo chyba powinnam sobie taki uszyć hehehe :D
Wawelski said:
To ja druga w kolejce do mierzenia! Ostatnio czytałam w necie raport o tendencjach na jesień 2013 i ponoc rzeczy oversize to prawdziwe bestselleru w sieciowkach, przynajmniej w uk i usa bo o tych krajach było zestawienie.
longredthread said:
Obie możecie go przymierzyć :) dam Wam znać gdy wrócimy do Szczecina.
pomieszane-poplątane said:
Świetny:) Gratuluję :)
szyciemojedrugiezycie said:
Płaszcz bardzo mi się podoba , na pewno zimą w nim nie zmarzniesz, bo ma sporo miejsca aby jeszcze pod spód coś założyć! Też jestem ciekawa jak prezentuje się na ludziu!
Agata said:
super płaszcz:) nie mój fason, ale wielki szacun za podjęcie paąszczowego wyzwania!
Szyrafa said:
No cudny !!!
Karolina Bąkowska said:
Świetnie Tobie wyszedł ten płaszczyk: ) Co prawda gdybym ja miała go nosić, to zaraz byłby brudny przy moich chłopakach… myślę jednak, że Tobie będzie dobrze służył: )
ThimbleLady said:
fajnie odszyty, maskujący krój – czekam na prezentację „na ludziu”
choć biały płaszcz i na dodatek z flauszu to byłoby dla mnie wyzwanie :) z moimi umiejętnościami musiałabym go chyba prac do drugie założenie ;)
longredthread said:
Mam nadzieje, że nie będzie tak źle. Na co dzień jeżdżę autem więc jakoś to będzie :)
Justyna said:
super! :):)
Dalwi said:
Kojarzę ten wykrój, ale nie sądziłam że tak ładnie będzie wyglądał z niego płaszcz!
Aneta Ożga said:
Płaszcz super!!! Gratuluję! Wbrew pozorom, szycie grubych materiałów nie jest trudne. Taki materiał wiele „wybacza” i nawet początkujące osoby powinny spróbować szycia z flauszu lub wełny. :)
longredthread said:
Zgadzam się. Szycie z flauszu to prościzna w porównaniu do pracy z jedwabiem i innymi cienkimi/śliskimi/lejącymi tkaninami.
Madame Lala said:
Jezus, boski jest ten płaszczyk, gratuluję uszytku, ja też taki chcę :)
longredthread said:
Lala, ja widziałam Twoje płaszcze (i peleryny ^^) i wiem, że stać Cię na uszycie czegoś znacznie lepszego :)
polishcurl said:
Fantastic coat for winter!
longredthread said:
I’m not sure about the winter with -10 Celcius degrees but it shoud do for the autumn/earlu spring.
Nieco Starsza Dziewczyna said:
Na ten blog trafiłam zupełnie przypadkiem.Nie szyję, niestety i ogromnie nad tym ubolewam. Nie mniej jednak znajduję tutaj wiele inspiracji i dlatego z wielką przyjemnością będę obserwować :-)
longredthread said:
Szycie wcale nie jest trudne – to jak z parkowaniem :) im więcej ćwiczysz tym lepiej wychodzi mimo, że na początku wydaje się nie do zrobienia.
Niedzielka said:
Świetny! Też zwróciłam uwagę na ten wykrój, jednak ten fason niestety nie dla mnie… I w dodatku biały – marzenie!!! Nie mogę się doczekać zdjęć na Tobie :)
Udanego urlopu!
mrt said:
nie, nie i jeszcze raz nie pokazywaniu ubrań na manekinie! TYLKO NA CZŁOWIEKU! :)
longredthread said:
Zdjęcia na człowieku będą dopiero za 2 tygodnie.
Marietta said:
O matko! Cudo!
Montownia Ody said:
Bardzo fajny kokon :P Koniecznie musisz mu zrobić zdjęcie na sobie – dopiero będzie widać efekt.
longredthread said:
Zrobię jak tylko będę mieć warunki.
Dominik said:
Czytam cię od dawna ale teraz właśnie zaparło mi dech ;) ogromne gratulacje. Może pomyślisz o jakiejś akcji charytatywnej i stworzysz jakiś skrótowy tutorial dla mniej utalentowanych? ;) pozdrawiam
longredthread said:
Dzięki za miłe słowa :)
Jeśli szukasz tutoriali jak uszyć płaszcz polecam linki z tego posta:
http://szczecinszyje.blogspot.com/2013/09/wrzesniowe-sew-along.html
są tam nawet linki do video tutoriali.
kombinatornia said:
Ja już drugi sezon krążę przy podobnym modelu, ale zawsze czegoś się obawiałam. Teraz widzę, że niepotrzebnie. Wygląda szalenie kusząco i być może…
Majka said:
Ładny. Super połączenie z tym szalikiem.
szyjuszyju said:
Piękny płaszcz, też muszę go sobie uszyć :)
ola said:
Ale dlaczego biały??? Nie obraź się, ale jak na to patrzę, to kojarzy mi się tylko z bałwanem…
longredthread said:
Nie znasz się, bałwany mają talię. To jest Piguła :)
bartek said:
Witam,
Chciałbym zacząć swoją przygodę z szyciem, na początek proste rzeczy takie jak spódnice, t-shirty czy inne koszulki z prostych materiałów (bawełna itp) na początek nie chce szaleć. chciałbym szyć proste rzeczy ale dobrze. :) (zeby szwy dobrze trzymały) w internecie nie mogę się odnaleźć ciągle ktoś coś pisze dodaje od siebie, na jednym forum piszą ze ta (przykład) maszyna super na drugim ze ta sama maszyna jest gie warta. :):P
dlatego piszę do Pani z pytaniem:
Jaka maszyna do 500 zł jest wg Pani najlepsza (do wyzej wymienionych czynności) ?
byłoby super gdyby napisałaby Pani dokładny model. :)
drugie moje pytanie jest takie: co sądzi Pani o maszynie husqvarna e10 ? czy to jest dobra maszyna i czy warto w nią zainwestować ? ?
a trzecie moje pytanie to co sądzi Pani o maszynie singer 8280 (trochę tansza od husqvarny) może na sam początek to ta maszyna byłaby lepsza ? (do tak jak wcześniej napisałem, szycia ubrań z lekkich, łatwych materiałów)
dodam że nie mam zamiaru szyć niczego ze skóry, sztruksu czy innych ”ciężkich” materiałów.
Z góry dziękuje za odpowiedź, ;-))
longredthread said:
E10 jest fajna, ale nie ma pełnego automatu do dziurek tylko 4-stopniowe ale uważam, że na początek wystarczy taka maszyna. Singer ma mieszane opinie w internecie.
Szycie T-shirtów z dzianiny wymaga
overlocka i jest to osobna maszyna! Ścieg owerlockowy to nie to samo!
Karmelcia Karmeland said:
Płaszcz ekstra. Podziwiam. Ja niestety na „wielkie ” projekty sie nie piszę.
brummig said:
Julko! ten płaszcz jest przepiękny! bardzo zazdroszczę! Jest tak elegancki :O mamo! jest po prostu przepiękny! nosisz? dobrze się w nim czujesz?
Gratuluję! znakomita robota!
longredthread said:
Dzięki :) Póki co miałam go na sobie 4 razy – w Szczecinie było za ciepło żeby go nosić. To mój najcieplejszy płaszcz w szafie, po nim są już tylko puchówki. Czuję się w nim fenomenalnie, mogę się najeść jak smok i nic nie widać :)
Panna Fontanna said:
Mistrzostwo świata!